...Z Przymrużeniem Oka
Pogwarki
Okazuje się, że samce naszego gatunku potrafią w pozytywny sposób oddziaływać
na swoje towarzyszki życia. Choć od dawna było wiadomo, że mężatki wchodzą w wiek przekwitania średnio o dwa lata i trzy miesiące póĽniej niż żyjące w celibacie panny,
to dopiero niedawno odkryto Ľródło tego zjawiska. Niespodzianek nie było - naukowcy
z University of Massachusetts odkryli kolejne zastosowanie męskich feromonów. To właśnie te związki wpływają na przedłużenie okresu płodności u kobiet. Brawo panowie.
Drogie panie! Zanim zwiążecie się z mężczyzną, uważnie prześledĽcie jego środowisko pracy. Szwedzka socjolog Ywmne Aberg przeprowadziła badania na 37 tysiącach ludzi
w 1500 instytucjach i doszła do wniosku, że zaraza rozwodów roznosi się w miejscu pracy i - co chyba najciekawsze - największe żniwo zbiera wśród panów.
Nie tylko dziecko drzemie w każdym mężczyĽnie. Stephen Stansfeld z London University przeprowadził badania wśród grupy dziesięciu tysięcy pracowników fizycznych płci męskiej. Okazało się, że ci związani z kobietami zajmującymi się prowadzeniem domu
są szczęśliwsi od partnerów kobiet aktywnych zawodowo. Mało tego, kariera żony często była powodem depresji. Panowie, zazdrość zdrowiu szkodzi - można by rzec.
-----
Artykuł zamieczczony dzięki uprzejmości redakcji magazynu Piękny Ślub